Rozbrat Wizz Aira z Modlinem dobiega końca! Węgierskie linie lotnicze zbazują dwa airbusy o wąskim kadłubie i uruchomią kilkanaście nowych tras. Powrót do Modlina nie oznacza wyjścia z Lotniska Chopina.
Niskokosztowiec rodem z Węgier przez kilka miesięcy w 2012 roku operował z portu w Nowym Dworze Mazowieckim, lecz uszkodzenie drogi startowej poskutkowało zamknięciem operacyjnym budżetowego lotniska na dokładnie 11 miesięcy.
Wizz Air przeniósł swoje operacje na „Okęcie”, a Modlin po wznowieniu działalności stał się bastionem Ryanaira. Między liniami lotniczymi a lotniskiem powstał jednak spór prawny – przewoźnik domagał się odszkodowania za zamknięcie portu i poniesione straty.
13-letni rozbrat Węgrów z Modlinem dobiegnie końca wraz z sezonem zimowym, kiedy Wizz Air uruchomi operacje pasażerskie. Początkowo linie zbazują na drugim największym lotnisku na Mazowszu dwa airbusy, co pozwoli uruchomić loty na nawet kilkunastu trasach. Szczegóły poznamy na piątkowej konferencji prasowej.
Port w Modlinie notuje dobry czas, gdyż
dogadano się z Ryanairem w sprawie nowej, wieloletniej umowy, a
Air Arabia uruchomi w grudniu loty z i do Szardży. Powrót Wizz Aira do Nowego Dworu Mazowieckiego nie oznacza ograniczenia oferowania na „Okęciu” – linie lotnicze planują rozwój w oparciu o dwa warszawskie lotniska.